Gdy myślę o leasingu, na myśl przychodzi mi głównie leasingowanie samochodu. Z taką formą spotykamy się chyba najczęściej.
Z drugiej strony leasing może mieć zastosowanie nie tylko względem samochodów osobowych. Katalog rzeczy, które możemy wziąć w leasing jest naprawdę szeroki.
Dzisiaj opowiem Ci historię, w której główną rolę będzie odgrywał właśnie leasing.
Małżeństwo, wspólność majątkowa, umowa leasingu…
Wyobraź sobie małżeństwo. Między małżonkami istnieje wspólność majątkowa.
W czasie trwania małżeństwa, jeden małżonek zawiera umowę leasingu maszyny do robót ziemnych w związku z prowadzoną przez niego działalnością gospodarczą. Spłata rat leasingowych w przeważającej części następowała z majątku wspólnego małżonków.
Gdy dochodzi pomiędzy małżonkami do rozwodu i w efekcie do podziału majątku wspólnego, zaczynają się schody z podejściem do kwestii leasingu oraz spłaconych w czasie trwania małżeństwa rat.
Podział majątku wspólnego małżonków po rozwodzie
Sąd Rejonowy w sprawie o podział majątku wspólnego małżonków podzielił odpowiednio ruchomości i nieruchomości.
Przyjął także, że z majątku wspólnego na rzecz majątku osobistego uczestnika poniesione zostały nakłady w kwocie ponad stu tysięcy złotych w formie opłat leasingowych oraz innych należności wynikających z umowy leasingu maszyny do robót ziemnych uiszczonych w czasie trwania wspólności majątkowej.
Opcja kupna maszyny w umowie leasingu
Po rozwiązaniu małżeństwa, a więc po ustaniu wspólności majątkowej, małżonek zdecydował się skorzystać z przewidzianej w umowie leasingu opcji kupna oraz nabył maszynę budowlaną za kwotę niespełna dwóch tysięcy złotych.
Sąd dokonując podziału uznał, że owa maszyna jest składnikiem majątku osobistego uczestnika, a poniesione w czasie trwania wspólności majątkowej wydatki związane z umową leasingu są nakładami na ten majątek.
Dlatego też w ramach rozliczeń z tytułu nakładów z majątku wspólnego na majątek osobisty zasądzona została od małżonka odpowiednia kwota na rzecz małżonki.
Sprawa jednak nie zakończyła się na tym orzeczeniu. Małżonek złożył apelację, a następnie skargę kasacyjną – sprawa więc trafiła aż do Sądu Najwyższego.
Umowa leasingu – jak na to patrzeć w podziale majątku wspólnego?
Kwestią, którą musiał rozstrzygnąć Sąd Najwyższy było to, w jaki sposób powinny być rozliczone w postępowaniu o podział majątku wspólnego koszty i korzyści wynikające z umowy leasingu z opcją zakupu przedmiotu tej umowy, z której to małżonek skorzystał już po ustaniu wspólności majątkowej.
Co na to Sąd Najwyższy?
Sąd Najwyższy skrytykował rozstrzygnięcia zarówno Sądu Rejonowego jak i Sądu Okręgowego w zakresie, w jakim wskazano, że właściwym w tym wypadku jest rozliczenie nakładów z majątku wspólnego na majątek osobisty małżonka.
Umowa leasingu w czasie trwania małżeństwa a majątek wspólny
Sąd Najwyższy odniósł się przede wszystkim do kwestii, że samo zawarcie umowy leasingu z opcją zakupu przedmiotu tego leasingu w czasie trwania wspólności majątkowej nie jest czynnością, która powoduje powstanie majątku odrębnego małżonka. Nawet jeśli umowa taka zawierana jest przez jednego małżonka.
Dlatego też prawo korzystania z maszyny oraz roszczenie o jej zakup stanowiły prawa majątkowe, które wchodziły do majątku wspólnego małżonków. Nie można więc przyporządkować ich do majątku osobistego małżonka.
Koszty wynikające z umowy leasingu nie miały więc charakteru nakładów na majątek odrębny, a stanowiły wydatki ponoszone na uzyskanie prawa wchodzącego do majątku wspólnego.
Podział majątku wspólnego następuje według stanu istniejącego w chwili ustania wspólności majątkowej, a tym momencie w skład majątku wspólnego wchodziło prawo do używania maszyny oraz roszczenie o jej nabycie, co wynikało z umowy leasingu.
Bez znaczenia pozostawał fakt, że umowa leasingu zawarta była wyłącznie przez uczestnika.
Jak wskazał Sąd istotą wspólności majątkowej małżeńskiej jest to, że o przynależności konkretnego prawa do określonej masy majątkowej małżonków nie decyduje to czy dany przedmiot majątkowy nabyty został w wyniku czynności dokonanej przez jednego czy też przez oboje małżonków.
Dlatego w konsekwencji Sąd Najwyższy zdecydował się uchylić zaskarżone postanowienie i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania.
Jaki z tego wniosek?
Co możemy wywnioskować ze sprawy, którą w najprostszy sposób starałam się opowiedzieć?
Najważniejszym jest to, że spłacanie rat leasingowych w czasie trwania małżeństwa nie powinno być traktowane jako czynienie nakładów z majątku wspólnego na majątek osobisty małżonka.
Oczywiście, nie należy patrzeć na ten wniosek zero-jedynkowo, dlatego że każda sytuacja jest inna, a największe znaczenie mieć będzie ustrój majątkowy panujący między małżonkami.
Do napisania tego artykułu zainspirowało mnie postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 28 stycznia 2015 r. w sprawie o sygn. akt II CSK 322/14.
Podziękowania dla:
Photo by engin akyurt on Unsplash
{ 0 komentarze… dodaj teraz swój }