Kredyt po rozwodzie – czy nowa partnerka męża może przejąć dług?

Wspólna umowa kredytu między małżonkami

O ile umowa o kredyt zawierana w trakcie małżeństwa przynosi „pozytywne skutki finansowe” w postaci zastrzyku gotówki przykładowo na zakup nieruchomości, o tyle kwestie te po rozwodzie tak pozytywne już nie są.

Jeśli zawarłaś z partnerem umowę kredytu w trakcie trwania małżeństwa – jesteście dłużnikami solidarnymi.

Dla wierzyciela taka sytuacja jest bardzo komfortowa. Dlaczego? Może on żądać spłaty według swojego uznania, od Ciebie, od Twojego partnera albo od was wspólnie.

Spłata kredytu po rozwodzie

Czy w takim wypadku, bank będzie skory do zwolnienia z długu jednego z dłużników po rozwodzie?

Dlaczego w ogóle rozwodzę (przypadkowa zbieżność słów 😉) się nad tą kwestią?

A no, wyobraź sobie sytuację, że zawarłaś z mężem umowę o kredyt na kupno nieruchomości. Na tyle ile mogliście kredyt spłacaliście wspólnie.

Takie jednak zobowiązania zazwyczaj są bardzo rozciągnięte w czasie. Całkowita spłata kredytu może zająć od kilku, przez kilkanaście, do kilkudziesięciu lat.

Dlatego, gdy w małżeństwie zaczyna dziać się źle, co w rezultacie prowadzi do rozwodu – zazwyczaj kredyt taki w sporej części pozostaje niespłacony.

Jak już wiesz z poprzednich artykułów – rozwód nie wpływa na zawartą przez małżonków umowę kredytu. Sytuacja byłych partnerów względem banku jest dokładnie taka sama, jak przez orzeczeniem rozwodu. Wciąż jesteście dłużnikami solidarnymi.

Zatem, wracając do naszej hipotetycznej sytuacji, wyobraź sobie, że:

1) zawierasz z mężem umowę kredytu,

2) po kilku latach rozwodzisz się z partnerem.

Co dalej?

Porozumienie z eksmałżonkiem dotyczące kredytu

No właśnie – albo decydujecie się z byłym już mężem spłacać zobowiązanie wspólnie (sprawiedliwie) albo „umawiacie się”, że kredyt będzie spłacać osoba, która pozostaje w nieruchomości.

W przypadku regularnych spłat rat kredytowych bank z pewnością nie będzie zawracał wam głowy – taka „umowa” między małżonkami ma sens.

Często niestety, nawet mimo takiego porozumienia, były małżonek który zobowiązał się względem drugiego do spłaty długu – nie wywiązuje się z tego, co z kolei otwiera drogę bankowi do tego, aby kierować żądanie o spłatę zarówno do byłego małżonka, jak i do Ciebie, albo do was wspólnie.

Rozwińmy dalej naszą historię:

3) twój były już partner pozostaje w nieruchomości nabytej w ramach kredytu.

Czy musisz spłacać kredyt wspólny po rozwodzie?

Domyślam się, że nie byłoby na rękę żadnemu dłużnikowi spłacać kredyt w przypadku, gdy ten nie korzysta z nieruchomości, na zakup której umowa kredytu została zawarta. Jednak samo przekonanie o tym, że skoro nie korzystasz z nieruchomości to nie musisz spłacać kredytu jest błędne.

Jak już wspomniałam, jesteś dłużnikiem solidarnym, a więc umowa nadal Cię obowiązuje.

Czy w takim wypadku dłużnik solidarny może wypisać się z długu?

Przejęcie długu

Przepisy umożliwiają przejęcie długu, które polega na tym, że osoba trzecia może wstąpić na miejsce dłużnika, który to pozostaje wtedy z długu zwolniony.

O przejęciu długu bez zgody wierzyciela pisałam ostatnio 😉 – zajrzyj.

Istnieje również możliwość, aby przejęcie długu nastąpiło przez umowę między wierzycielem a osobą trzecią za zgodą dłużnika.

Przejęcie długu przez eksmałżonka

Przyjmuje się w orzecznictwie, że drugi małżonek może przejąć taki dług, oczywiście o ile pozwala mu na to zdolność kredytowa, która ponownie jest wtedy badana przez bank.

Możesz pomyśleć, że taka sytuacja nie jest wygodna dla wierzyciela i w rzeczy samej!

Zdecydowanie większe zabezpieczenie posiada bank w przypadku wielości dłużników w związku z przeświadczeniem, że któryś z nich zawsze dokona spłaty. W przypadku jednego dłużnika zwiększa się ryzyko nieterminowego wywiązania się z umowy albo ryzyko zupełnego braku spłaty, których to banki często wolą nie podejmować.

Czy nowa partnerka byłego męża może przejąć dług?

W tej sytuacji rozwiązaniem może być propozycja złożona bankowi w przedmiocie „wpisania” do umowy kredytu innej osoby, na przykład nowej partnerki życiowej byłego męża.

Wtedy bank oczywiście zbada zdolność kredytową zaproponowanej osoby, ponieważ taka zdolność jest dla wierzyciela kluczowa i podejmie decyzję, która jak się wskazuje – jest decyzją dobrowolną banku.

Jak widzisz nowa partnerka eksmałżonka nie musi być taka zła 😉

Zatem pamiętaj, że przejęcie długu przez inną osobę na przykład partnerkę byłego męża jest sposobem na pozbycie się kredytu, dlatego też warto dojść do konsensu, porozumienia z eksmałżonkiem.

Podziękowania dla

Photo by Tim Mossholder on Unsplash